O rany, co ja tutaj robię!
środa, 20 lipca 2011
4.23 4 dzień pobytu
Mrągowo (Sensburg)
Od rana. Wrrróć od 3 dni zapowiadali ulewy i burze. I co? Nic. Coś tam pierdnęło, coś tam błysnęło i tyle z tej burzy.
A Mazury? Jak to Mazury... Piękne...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz