niedziela, 29 stycznia 2012

5.4 Wytrącony z równowagi

Bydgoszcz (Bromberg)

Skończyłem sprawdzać matury próbne z informatyki. Męczyłem się z nimi niemiłosiernie. Zadania, z którymi mam do czynienia na co dzień, nie stanowiły problemu. Gorzej poszło z algorytmiką i językami programowania. Algorytmów i Pascala nie zapomniałem, ale C++, Java - istna tragedia.
Z C++ miałem ostatni raz do czynienia na studiach 11 lat temu, Javy w ogóle nie znam... A tu taka niespodzianka. Dzieci rozwiązują mi problemy przede wszystkim w tych dwóch językach... Skończyło się na tym, że co potrafiłem, to sprawdziłem - resztę oddam niesprawdzone. Wytrąciła mnie z równowagi ta sytuacja i popsuła humor, bo sam się na ochotnika zgłosiłem do sprawdzania tych matur, a tu taki zonk. No cóż jakoś żyć z tym będzie trzeba dalej i swoje niedoskonałości niwelować...



wtorek, 10 stycznia 2012

5.2 Wtorkowa kronika

Bydgoszcz (Bromberg)

Budzik wyrwał mnie ze snu chwilę po 5. Ciut ponad 3 godziny snu to zbyt mało, ale poranna kawa robi swoje... Samochód zasypany śniegiem. Takim mokrym i ciężkim. To pierwszy śnieg tej zimy. Wszelkiej maści szamani zapowiadają, że w końcu nadchodzi. Do pracy dojeżdżam dość szybko, bo miałem zieloną falę. Szykuję sobie drugą kawę, jakoś muszę funkcjonować. Wszyscy w firmie podekscytowani tegorocznym rankingiem szkół. Hurra, skoczyliśmy o jedno oczko wzwyż. Jesteśmy 4 szkołą w kraju, a pierwszą w mieście i województwie. Radość nieopisana z ciężkiej pracy.
W trakcie zajęć, jak chłopacy robią ćwiczenia, pochłaniam wcześniej przygotowaną kawę - kubek termiczny to jednak fajny wynalazek...
Na stronie Gazety Wyborczej czytam wywiad z prezesem bydgoskiego Portu Lotniczego. Najbardziej rozwala mnie jego odpowiedź na zarzut, że nie ma nowych połączeń: Wszyscy domagają się nowych połączeń. A ja zadaję pytanie: kiedy ostatni raz korzystali państwo z bydgoskiego lotniska? W odpowiedzi zapytani z reguły uciekają wzrokiem albo zapada cisza. Chcemy latać rzeczywiście, czy tylko deklarujemy, że chcemy?
To ja panu odpowiadam. Chcemy latać, ale jak mamy latać, skoro mamy tak denną siatkę połączeń! Gdyby było więcej destynacji, ludzie chętniej korzystaliby z bydgoskiego lotniska... Ale te kilka połączeń na Wyspy i jedno do mało znaczącego portu lotniczego w Niemczech szału nie robią...
Miasto będzie musiało pożyczyć około 200 mln z EBI, aby sfinansować wkład własny do budowy tramwaju do Fordonu. Czytając komentarze pod artykułem przeważają opinie, że to zbyt droga i niepotrzebna inwestycja. Niepotrzebna? Obecnie w Bydgoszczy kursuje 7 linii tramwajowych, a jeszcze 20 lat temu było ich 10. Wiem, wiem inne czasy inne wymogi. Ale większość miast posiadających sieć tramwajową rozbudowują ją, a my jak ostatnio, likwidujemy. Chociaż trzeba przyznać, że w przyszłym roku ruszy tramwaj na dworzec. Sieć tramwajowa powinna być rozbudowywana - Błonie, Szwederowo, Osowa Góra, Prądy, tory na Kujawskiej, Fordon (i to nie jedna planowana linia). Może wtedy nie będzie to miasto nazywane siedmioma wsiami połączonymi tramwajem...



* * * * * * * * * * * *

Popołudniu Ryanair ogłosił nowe połączenie z lotniska w Bydgoszczy do Barcelony -Girona! Loty na tej trasie, począwszy od 27 marca 2012 r., odbywać się będą we wtorki i soboty, a rezerwacja biletów na stronie Ryanair rozpocznie się od środy.

środa, 4 stycznia 2012