piątek, 10 października 2014

7.12 Zmiana miejscówki

Bydgoszcz (Bromberg)

Od jakiegoś czasu publikuję swoje wynurzenia na wordpress.com. Mój nowy blog nazywa się teraz Człowiek z Niecpola i można go odnaleźć TU


poniedziałek, 23 czerwca 2014

niedziela, 22 czerwca 2014

7.10 Koniec roku

Bydgoszcz (Bromberg)

Koniec roku szkolnego zbliża się nieubłaganie. Przez ostatni tydzień nie robię nic innego tylko siedzę na egzaminach zawodowych, a i przyszły zapowiada się tak samo. W tym roku po raz pierwszy w szkołach dziennych weszła nowa formuła egzaminu zawodowego. CKE nie zawiodło nas. Egzamin fatalnie przygotowany. Wytyczne, przynajmniej do drugiego zadania w tzw kwalifikacji E12 nie do końca pokrywały się z treścią zadania. Musieliśmy się troszeczkę nakombinować, żeby zdający sobie poradzili z tym problemem.
W przyszłym tygodniu rozpoczyna się tzw stara formuła egzaminu. Mam nadzieję, że tym razem będzie wszystko w porządku, ale jak to mówią - nadzieja matką... Ale dość o egzaminach. Jeszcze tydzień i wakacje. Na początek jak co roku Mazury. Pod koniec lipca Dania, a na koniec sierpnia może jeszcze nasze Wybrzeże. A od września nowe klasy, nowe wyzwania.


czwartek, 20 lutego 2014

7.9 Kijów w ogniu

Bydgoszcz (Bromberg)

- Koniec Janukowycza - tak krzyczał Lashko do zebranych na Majdanie. - Władze zabraniają strzelania do protestujących, a kto taki rozkaz wyda, będzie sądzony - mówił Lashko. - Kto taki rozkaz wykona, będzie sądzony jak ten, kto rozkaz wydał - dodał.

Przemówienie Olega Lashko do Ukraińców po przyjęciu wieczornych ustaw przez Radę Najwyższą Ukrainy.


7.8 Euromajdan

Bydgoszcz (Bromberg)



poniedziałek, 17 lutego 2014

7.6 Zmiany w komunikacji miejskiej

Bydgoszcz (Bromberg)

W związku z wprowadzeniem od 1 kwietnia trzech nowych podmiejskich linii autobusowych, od 1 marca dotychczasowe linie autobusowe 93 i 94 zmieniają swoją numerację.
93 będzie kursowało jako linia 83, natomiast 94 jako linia 84. Poza tym na linii 84 zostaną uruchomione nowe przystanki i nie będzie ona miała już charakteru linii przyspieszonej.


sobota, 15 lutego 2014

7.5 Czwarte złoto

Bydgoszcz (Bromberg)

Igrzyska Olimpijskie są takim czasem, kiedy zaczynamy się bardziej interesować sportem niż zazwyczaj – ja też tak mam. Zresztą jestem osobą typowo asportową, jedyną aktywność ruchową, jaką na razie akceptuję jest marszruta. Ale do rzeczy. Nasi sportowcy w Soczi sprawili nam dzisiaj niesamowity dzień. Zaczęło się od sztafety pań w biegach narciarskich. Walczyły o co najmniej 8 miejsce, aby dziewczyny dostały stypendium. Udało się – zajęły 7 miejsce. Brawo! Kolejne, chyba najbardziej ekscytujące chwile to 1500 m mężczyzn w panczenach – te 0,003 s... Złoto dla Zbigniewa Bródki – Najlepszego Strażaka na Świecie, jak go po tym wyczynie nazwał komentator telewizyjny prowadzący relację z tych zawodów. I wisienka na torcie dzisiejszych sportowych zmagań, to oczywiście skoki narciarskie. I znów emocje nie do opisania. Pierwsza seria należała do Kamila, ale w drugiej znowu zaczęły nam serca mocniej bić. Noriaki Kasai skacze metr dalej od Stocha. Znów oczekiwanie, aż sędziowie przekażą nam tę najważniejszą informację. I jest, Kamil zdobwa 4 złoty medal dla Polaków!
Takich dni jak ten dzisiejszy długo nie będziemy przeżywać. Cieszmy się i radujmy z sukcesów naszych rodaków.

czwartek, 13 lutego 2014

7.4 Byłem w kinie

Bydgoszcz (Bromberg)

Wybrałem się wczoraj z młodzieżą do kina, tym bardziej, że po ich kinowych wpadkach („Nimfomanka 2” i „Paranormal Activity: Naznaczeni”) chcieli zobaczyć coś normalnego. Należy napomnieć, że młodzież w wieku 18 i 16 lat. Wybraliśmy „Złodziejkę książek” w reżyserii Briana Percivala.

Różne są oceny tego filmu, a mi – jak i młodzieży – się podobał. Nie jest to jakieś arcydzieło kinematografii, na które trzeba pędzić z zapartym tchem porzucając wszelakie obowiązki zawodowe i domowe, ale jest to film do obejrzenia (niekoniecznie w kinie) w czasie wolnym. Kreacje aktorskie bardzo ciekawe, szczególnie Geoffreya Rusha i spektakularnie zagrana “niemieckość” Brytyjki Emily Watson – kobiety odzianej w piorun.

Podobały mi się również zdjęcia Floriana Ballhausa, dzięki nim można odczuć klimat Niemiec lat 30. ubiegłego wieku.

Historia filmu oparta na faktach, z pewnością spodoba się paniom i bardziej sentymentalnym panom. Są oczywiście momenty, które wycisną łzę z największego twardziela, ale o to właśnie chodzi w filmach tego gatunku.

Jeżeli nie lubicie romantycznych komedii, które będą serwowane nam na Walentynki – wybierzcie się z drugą połówką na „Złodziejkę książek”.


niedziela, 26 stycznia 2014

7.3 To nie jest komedia

Bydgoszcz (Bromberg)

Na samym początku chciałbym wyjaśnić, „Sierpień w hrabstwie Osage” nie jest komedią obyczajową. Jest to dramat obyczajowy.
Do wyboru miałem „Wilka z Wall Street”, „Pod mocnym aniołem”, „Nimfomankę” i „Sierpień w hrabstwie Osage”. Czytając recenzje i wypowiedzi osób, które były na pierwszych trzech filmach zdecydowałem się pójść na ten ostatni. Tym bardziej, że tydzień był pracowity, a na stronach Cinema-City i Filmwebu film jest opisany jako komedia obyczajowa. Pomyślałem sobie, że lekkie kino na weekend mi się przyda. Nie było to lekkie kino, a tym bardziej nie była to komedia.
W tygodniu przeczytałem kilka słów z wywiadu z Meryl Streep, która łajała naszych polityków, jak również wypowiedzi naszej niby klasy politycznej święcie oburzonej na tę krytykę i stwierdziłem, że „Sierpień w hrabstwie Osage” jest bardzo dobrym wyborem. Poza tym Meryl Streep i Julia Roberts w jednym filmie – to musi być dobre kino! Nie zawiodłem się. Niektórzy krytykują, że Meryl Streep przerysowała swoją rolę – nie sądzę. Znam osobiście osoby, które się w ten sposób zachowują i akurat nic przerysowanego w tej kreacji nie widziałem.
Julia Roberts jak zwykle piękna jako kobieta i wspaniale gra. Jej walka o matkę mimo ciągłych nieporozumień i ataków z jej strony... Film tak prawdziwy, jak rzadko który.
Nie można zapomnieć o pozostałych aktorach, którzy grali w tym filmie – prawdę mówiąc nie było tam nikogo, kto źle zagrał. Różnorodność charakterów i problemów z jakimi się borykali bohaterowie zostały bardzo wyraziście nakreślone przez Tracy Letts i rewelacyjne zagrane przez wszystkich.
Odpowiednio dobrana muzyka i scenografia uzupełnia wysoką klasę tego filmu. Mimo, że na Filwebie dostał tylko 7,9/10 – dla mnie ten film ma ocenę 10.












środa, 15 stycznia 2014

7.2 Rankingi i analizy

Bydgoszcz (Bromberg)

Mam w pracy tydzień rankingów. Wczoraj mieliśmy posiedzenie rady pedagogicznej, na której wicedyrektor przeprowadzał analizę semestralnych osiągnięć naszych uczniów. Moi wychowankowie nawet dobrze poradzili sobie w tym semestrze, ponieważ uplasowali się na 8 miejscu w szkole, a na 2 wśród klas maturalnych. Najlepszy uczeń w klasie również jest w czołówce szkoły (3 miejsce). Koledzy po fachu prezentowali i analizowali wyniki próbnej matury oraz realizację „Zawodowych Horyzontów 5”.
Równo o północy natomiast „Perspektywy” ogłosiły swój ranking szkół ponadgimnazjalnych. Moja szkoła zajęła 4. miejsce w Polsce wśród techników, 1. w województwie kujawsko-pomorskim. Najlepsze z liceów (VI LO) zajęło 20. miejsce w kraju, a 2. województwie kujawsko-pomorskim. Niestety dziennikarz z Gazety Wyborczej rozpisał się o sukcesie VI LO, a o bydgoskim Elektroniku, który jest od wielu lat liderem zarówno w Kujawsko-Pomorskim, jak i kraju, wspomniał jednym zdaniem. Zastanawiam się co jest ważniejsze 20. czy 4. miejsce w kraju? Które miejsce jest lepsze 2. czy 1.? Dziwna jest logika dziennikarzy, a szczególnie tych z Gazety Wyborczej.
Udało mi się spłacić kartę kredytową, jak na mnie to ogromny sukces. Mam nadzieję, że wytrwam i będę dalej oszczędzał – zaczęło mi się to podobać i jest to jedno z postanowień noworocznych, które udaje mi się, jak na razie, w pełni realizować.

wtorek, 7 stycznia 2014

7.1 Styczeń 2014

Bydgoszcz (Bromberg)

No to przyszedł nowy roczek. Jaki będzie nikt nie wie. Ekonomiści mamią nas spadkiem cen paliw. Jestem ciekaw, czy za tym pójdzie obniżka pozostałych cen, czy też przedsiębiorcy będą nas łupić bezkarnie. No bo jak ceny paliwa rosną, zaraz rosną ceny podstawowych dóbr i usług. Zobaczymy czy tym razem pójdzie w drugą stronę.
W pracy nic na razie ciekawego się nie wydarzyło, bo i nie miało kiedy. W tym tygodniu czeka mnie pierwsza Studniówka. Na szczęście będę na niej gościem, więc będę mógł wyjść z niej w dowolnej chwili.
Mimo, że jest styczeń mamy iście wiosenno-jesienną pogodę. Temperatura na plusie i to wysoko, a śniegu ani słychu, ani widu. Całe szczęście, że ferie zimowe dopiero w lutym - może coś sypnie do tego czasu.
Zacząłem również, jak to większość moich rodaków w styczniu, realizować postanowienia noworoczne. Jestem ciekaw, kiedy zaprzestanę ich realizacji, a kiedy o nich zapomnę. Chociaż jest cień nadziei, bo tym razem sobie wszystko zapisałem, z konkretnym planem miesięcznym.
No i tak na koniec, mała ciekawostka - sprawdź, jakim typem lewaka jesteś. Mi wyszło, że jestem wega-poganinem.