Powiedziałby, że nawet bardzo mocno. -20C o 8.30 jak zajechałem do szkoły do -6C obecnie. Hmm zastanawiam się ile jeszcze czasu taka aura będzie nas zabawiać... Nie żebym narzekał, bo lubię zimę, ale jak już jest, to niech chociaż co 3-4 dzień sypnie śniegiem, co by zakryło wszystkie psie odchody...
Jeżeli o to chodzi, to my Polacy jesteśmy 100 lat za Tadżykistanem. Nic a nic kultury... Bo skoro wyprowadzam już na dwór pupila, to chyba logiczne jest, że sprzątam po nim. Czy w domu też zostawiane są psie kupy na dywanie, jeżeli nie daj Boże pupilowi się przytrafi? Nie! To dlaczego nie sprzątacie po swoich pupilach na ulicy! Wy też tędy codziennie chodzicie. I miło wam jest spacerować, czy chodzić po zakupy w psich gównach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz