sobota, 24 października 2009

2.56 Wykłady


Miałem dzisiaj przyjemność studiować. Od kilku dni pełen optymizmu (którego nawet fakin'teczka nie przytłumiła), że będę czerpał wiedzę z pokładów ludzi mądrzejszych ode mnie udałem się na moją Alma Mater. Ale zanim tam dotarłem humor lekko mi się popsuł z powodu mojej Renatki. Otóż wczoraj jej komputer pokładowy poinformował mnie, że powinienem wymienić olej! Co do q* nędzy pomyslałem - olej był wymieniany 3 tygodnie temu! Pojechałem więc między pierwszym a trzecim wykładem do mechanika, u którego mi ten olej wymieniano. I co się okazało! Zapomniano komputera pokładowego po wymianie oleju zrestartować! Na szczęście to tylko to, bo już jakieś czarne wizje, że będę musiał Renatkę w warsztacie zostawić, miałem.
A cóż na trzecim wykładzie było - dokończenie systemów binarnych, system ósemkowy, szesnastkowy, kod BCD, liczby stało- i zmiennoprzecinkowe i algebra Boole'a - sam miód na mój umysł :D A jutro ciąg dalszy zdobywania wiedzy!

Brak komentarzy: